poniedziałek, maja 16, 2011

MIRON BIAŁOSZEWSKI: bllaada kici koci przez sen cykl: podfruwaje; tomik: wiersze wybrane i dobrane

— praszpni!
pniani zapiomniała psa...

Ona podanie pisze tak
„ja narzeczona
ja narzeczona
narzeczonego
ale jak?"

drze, pisze tak
„rzeczonajona
narzeczajona
ja rzeczonana
ona rzeczonoja”

drze, pisze tak
„ona narzecz
ja? a ja? a ja?
pies z nimi tańcował
koniec poda-
nia.”


U z a s a d n i e n i e

„mam psa-znajdę,
idę, on staje, ten pies,
odchodzę, stoi
przy innej pani z dzidzi,
dzidzi na psa na barana,
pies stoi, usiadł jak stał
na kocyk,
ona mu pierniczka,
odchodzi z dzidzi,
pies za nimi,
a ja? nadchodzę:
— Lolek!
on dopiero do mnie i macha
ogonem za tamtą.”

Brak komentarzy: