środa, grudnia 29, 2010

DEKLARACJA BIURA POSZUKIWAŃ SURREALISTYCZNYCH

Wziąwszy pod uwagę, że wśród publiczności głupio się rozpowszechnia fałszywą interpretację naszych dążeń,
Uważamy za właściwe oznajmić wszelkiej niezdarnej krytyce współczesnej, egzegetycznej, a nawet teologicznej, co następuje:
1. Nie mamy nic wspólnego z literaturą;
Ale potrafimy w razie potrzeby posługiwać się nią jak wszyscy.
2. Surrealizm nie jest nowym czy też ułatwionym środkiem wyrazu ani nawet metafizyką poezji;
Jest natomiast sposobem całkowitego wyzwolenia ducha.
i wszystkiego co do niego podobne.
3. Jesteśmy zdecydowani dokonać Rewolucji.
4. Połączyliśmy słowo surrealizm ze słowem rewolucja jedynie po to, aby uwydatnić bezinteresowny, oderwany i właściwie zupełnie beznadziejny charakter tej rewolucji.
5. Nie staramy się nic zmienić w obyczajach ludzi, ale chcemy im ukazać kruchość ich myśli, i na jak chwiejnych podstawach, nad jakimi lochami zbudowali swoje trzęsące się domy.
6. Dajemy Społeczeństwu uroczyste ostrzeżenie:
Niech uważa na swoje duchowe poślizgi, nie darujemy żadnego fałszywego kroku.
7. Na każdym zakręcie myśli Społeczeństwo nas odnajdzie.
8. Jesteśmy specjalistami od Buntu.
Nie ma takiego środka działania, do jakiego w razie potrzeby nie bylibyśmy zdolni się uciec.
9. Mówimy zwłaszcza światu zachodniemu:
s u r r e a l i z m istnieje.
- Ale czym jest ten nowy izm, który się nas uczepił?
- Surrealizm nie jest formą poetycką.
Jest to krzyk ducha, który obraca się ku sobie, zdecydowany skruszyć swoje pęta,
i to w razie potrzeby materialnymi młotami.



J.A. Boiffard, P. Eluard, R. Vitrac (1925)

1 komentarz:

rafał pisze...

Brzmi... deklaracyjnie. To co? zakładamy biuro z surrykatką w herbie?